poniedziałek, 29 kwietnia 2013

Ukarać zbrodnię - Erica Spinder

W na pozór spokojnym miasteczku w Karolinie Północnej dochodzi do serii dziwnych wypadków. Tylko policjantka Melanie May dostrzega pewną prawidłowość – wszyscy zmarli mężczyźni znęcali się nad kobietami i dziećmi, lecz uniknęli kary. Melanie, ryzykując karierę, rozpoczyna prywatne śledztwo. Prosi o pomoc Connora Parksa, wybitnego profilera FBI. Wspólnie docierają do ważnych faktów, ale też często gubią się w labiryncie domysłów. Ktoś celowo kieruje ich na fałszywy trop. Wkrótce ich dochodzenie zmieni się w niebezpieczną rozgrywkę z psychopatycznym mordercą…



Nigdy nie byłam amatorką powieści kryminalnych i sensacyjnych, polubiłam ten gatunek głównie dzięki powieścią Alex Kavy. Dlatego postanowiłam dać szanse, innej równie znanej i popularnej autorce jaką jest Erica Spinder. Moje pierwsze spotkanie z autorką, uważam za bardzo udane. I myślę, że obie panie piszą naprawdę rewelacyjne i wciągające powieści.

Powieść "Ukarać zbrodnię", jest powieścią wielowątkowa, mamy tutaj nie tylko zagadkę kryminalną, ale także możemy śledzić rodzinne zmagania głównej bohaterki. Melanie jest rozwódką, samotnie wychowującą synka, a do tego jedną z trojaczek. Towarzyszymy jej, zarówno podczas pracy, jak i podczas walki o synka i próby uporania się z własnym dzieciństwem.  Bardzo ciekawą postacią jest również znany profiler- Connor Parks, pomaga on Mel w rozwikłaniu zagadki.

Historia wciąga od pierwszych stron, zaciekawia, intryguje i nie daje o sobie zapomnieć.
Rozwiązywałam zagadkę tajemniczych morderstw razem z Melanie, i gdy już byłam prawie pewna, że wiem kto jest winny, dochodziły nowe dowody i okazywało się, że się mylę. Świadczy to o dwóch rzeczach, po pierwsze - detektyw ze mnie marny, a po drugie i myślę, że najważniejsze - powieść jest tak świetnie napisana, że naprawdę nie sposób domyślić się zakończenia.


Polecam wszystkim, takie powieści przekonują mnie, że warto wychodzić poza ramy swoich zainteresowań i poszukiwać nowych, ciekawych autorów i książek. 



Za możliwość przeczytania książek serdecznie dziękuję pani Monice i wydawnictwu Mira/Harlequin.